Cookie Consent by Free Privacy Policy Generator
Ten tekst przeczytasz w: 5 min. 17 sek.

Wywiad z Januszem Wojtarowiczem

CZY MOŻE PAN OPOWIEDZIEĆ O CO BYŁO INSPIRACJĄ DLA POWSTANIA MOTION TRIO?
Chcąc odpowiedzieć na to pytanie trzeba cofnąć się do porzedniego wieku, do
połowy lat dziewięćdziesiątych. Kończąc studia zastanawiałem się jak potoczy się
moja artystyczna przyszłość, czy będę ją wiązał z akordeonem, co chcę zrobić na
tym instrumencie. Wiedziałem, że nie bardzo radzę sobie emocjonalnie jako
solista, znałem i słyszałem bardzo wiele osób grajacych lepiej solowo na
akordeonie. I w końcu przyszło rozwiązanie. W szkole podstawowej byłem członkiem
rodzinnego tria akordeonowego prowadzonego przez mojego Tatę (siostra Jola, brat
Tomek i ja), które do dzisiaj uważam za protoplastę Motion Trio - stało się to
naturalnym wyborem aby w tą stronę skerować uwagę. To właśnie sprowokowało
spotkanie - najpierw pojawił się w zespole Paweł Baranek, potem dołączył Marcin
Gałażyn. Generalnie, wszyscy wywodzimy się z grona studentów Akademi Muzycznej w
Krakowie.
CZY SĄ OSOBY, KTÓRE WPŁYNĘŁY, INSPIROWAŁY MOTION TRIO?
Wiele osób wpłynęło na sposób naszego grania i to jak podchodzimy do muzyki
obecnie. Byli to z jednej strony tacy mistrzowie jak Wojciech Kilar z jego
emocjonalnością. Wspaniały polski kompozytor, który pisał muzykę sercem, co nie
przeszkadzało mu robić zawrotną karierę równoczesnie w Hollywood i na scenie
klasycznej. Kolejną inspiracją jest Bobby McFerrin, z którym mieliśmy
przyjemność wystąpić dwukrotnie: w Warszawie i w Montrealu - to było duże
przeżycie oraz nauka jak nawiązywać kontakt z publicznością, jednocześnie bawiąc
się muzyką na najwyższym poziomie. Kolejny ,ważny etap to spotkanie z Michaelem
Nymanem, brytyjskim kompozytrem, twórcą terminu "minimal music", z którym
nagraliśmy płytę. Jest to twórca związany z brytyjską kinematografią,
szczególnie Peterem Greenawayem, do którego artystycznych filmów komponował
muzykę. Do grona tworców którzy mieli duży wpływ na nasz rozwój należy bez
wątpienia Jerzy Maksymiuk, który skomponował dla naszego zespołu bardzo
przejmujący utwór "Gdy marzenia płoną". Zawsze pamietamy o słynnym powiedzeniu
maestro Maksymiuka: "no panic" - gruntowne przygotowanie i koncentracja
ogranicza stres! Dodam jeszcze takie nazwiska jak Joe Zawinul - słynny jazzman i
maestro Marek Moś - dyrygent, twórca Orkiestry Kameralne AUKSO. Są to osoby,
które nie tylko nas inspirują ale też dały nam wskazówki jak radzić sobie w
zawodzie artysty.
JAKIE BYŁY NAJWIĘKSZE WYZWANIA W 28-LETNIEJ KARIERZE MOTION TRIO?
Podczas naszej 28-letniej pracy artystycznej w Motion Trio były i wzloty
i upadki - to jest naturalne. Natomiast kilka zdarzeń - kamieni milowych, miało
ogromny wpływ na nasz rozwój. Są to zdecydowanie: rok 2000 - zwyciestwo w
Międzynarodowym Konkursie Współczesnej Muzyki Kameralnej im. Krzysztofa
Pendereckiego, zdobyliśmy Grand Prix i pierwszą nagrodę w kategorii trio -
otworzyły się przed nami drzwi do sal koncertowych również w Stanach
Zjednoczonych. W efekcie Minister Kultury ufundował naszemu zespołowi wspaniałe
instrumenty, to było niezwykłe! Kilka lat pózniej WOMEX (World Music Exposition)
z kompletnie inną, bo folkującą muzyką - zaowocował koncertami w bodajże
trzydziestu krajach, trasami koncertowymi przez kilka lat. Rok 2008 koncert w
najsłynniejszej sali świata - Carnegie Hall w Nowym Yorku, gdzie wykonaliśmy
muzykę polskich kompozytorów m.in.: Kilara, Góreckiego, Pendereckiego. Kolejny
moment to nagranie wspólnej płyty z Michaelem Nymanem i koncerty zarówno z
Michaelem jak i Michael Nyman Band w 2009 roku. Warto też wymienić nasze
koncerty w ponad czterdziestu krajach świata , min.: na słynnej plaży Copacabana
w Rio De Jeneiro z Orkiestrą Teatro Municipal, które były wspaniałą przygodą nie
tylko artystyczną ale i ogromną radością dla zespołu. Ważne były również
koncerty Motion Trio podczas siedmiu edycji słynnego francuskiego festiwalu
muzyki klasycznej La Folle Journee w Nantes oraz jego edycji w Tokyo, Warszawie
- gdzie wykonywaliśmy muzykę w moich transkrypcjach na trio akordeonowe m.in.:
Chopina, Kilara, Mozarta, Beethovena, Saint-Saensa, Szostakowicza, Prokofiewa,
Musorgskiego, Liszta, Schubetra, Schumana, Brahmsa. To nauczyło nas pokory w
podejściu do interpretacji dzieł klasycznych.
CZY PRACUJECIE TERAZ NAD NOWYMI PROJEKTAMI, JAKIE SA PLANY NA NAJBLIZSZY CZAS?
Kilka tygodni temu, w przepięknej sali koncertowej NOSPR w Katowicach, przed
prawie dwutysięczną publicznością, wykonaliśmy premierowo projekt z cudowną
muzyką Jan A.P. Kaczmarka - (zdobywcy Oskara za muzyke do filmu "Marzyciel"),
wielkiego przyjaciela naszego zespołu. Projekt "Kaczmarek by Motion Trio", w
którym towarzyszyła nam Orkiestra Kameralna AUKSO pod dyrekcją maestro Marka
Mosia. Jeden z utworów Jana A.P.Kaczmarka wykonamy podczas koncertu w Wilnie.
Mamy zaplanowaną realizację już gotowego, czekającego na premierę koncertu "
Musica pro Pace" z chórem mieszanym, z muzyką członków zespołu (min. Stabat
Mater Janusza Wojtarowicza,Litania Marcina Gałażyna, De Profundis Pawła Baranka)
oraz Wojciecha Kilara. Przygotowujemy też nowy projekt, który będzie miał
premierę w przyszłym roku, wracamy w nim do korzeni Motion Trio."Motionowska
muzyka" z elementami swingu, w którym gościć będziemy słynnego francusko-
amerykańskiego perkusjonistę Mino Cinelu.
JAKI BĘDZIE PROGRAM KONCERTU W WILNIE?
Przygotowałem program, który z jednej strony zaprezentuje prawdziwe
"motionowskie" oblicze, bardzo naturalne, akustyczne brzmienie zespołu w naszych
kompozycjach autorskich ale przede wszystkim zabrzmi muzyka polskich
kompozytorów: Fryderyka Chopina, Wojciecha Kilara, Henryka Mikołaja Góreckiego,
Jana A.P. Kaczmarka. Myślę, że każdy znajdzie w tym koncercie coś dla siebie a
równoczesnie zaprezentujemy akordeon w nieco innym ujęciu - jako instrument z
aspiracjami - nie tylko kojarzony z tangiem, muzyką ludową czy rozrywkową ale
zdolny do zainteresowania również publiczości klasycznej.
JAKO MIESZKAŃCY KRAKOWA, MIASTA PARTNERSKIEGO WILNA, CZEGO ŻYCZYCIE JEGO
MIESZANCOM?
Chcielibyśmy życzyć wszystkim mieszkancom Wilna w tych bardzo trudnych czasach
szeroko rozumianego pokoju: w życiu, w sercach, pokoju wśród bliskich, sąsiadów,
nadziei i rozumienia siebie nawzajem. Wielkiej radosci z tego, że Litwa
i Polska są po tej stronie Europy gdzie panują zasady demokracji.
Dziękując Miastu Kraków i Miastu Wilno za zaproszenie serdecznie polecam nasz
koncert i do zobaczniea!

Pytała - Rūta Kaminskaitė-Rimkienė
Odpowiadał - Janusz Wojtarowicz lider Motion Trio