Gala na miarę talentu Marka Grechuty
Wacław Krupiński - Dziennik Polski
Piosenka. Piękny, nastrojowy koncert zamknął w niedzielę tegoroczny Grechuta Festival.
To był świetny pomysł, by zestawić w jednym koncercie dwa znakomite krakowskie zespoły Motion Trio i Kroke, dodając im – wszak szło o piosenki –Annę Marię Jopek (współpracującą od paru lat z Kroke) oraz Kubę Badacha. Utwory Marka Grechuty wymagają nie tylko muzycznych kompetencji, ale i interpretacyjnej szlachetności, a ten walor wnieśli i wspomniani wokaliści, i oba zespoły.
Wiele z tych wykonań chciałoby się zachować na dłużej – jak „Niepewność”, zaśpiewaną w duecie, jak „Ocalić od zapomnienia” pięknie podaną przez Annę Marię Jopek, jak „Gaj”, w którym wokalnie dołączył i altowiolista Kroke Tomasz Kukurba, czy finałowy, pulsujący rytmem „Korowód”. Udanie też zaprezentowała się jedna z byłych laureatek tego festiwalu, Karolina Leszko. Część utworów dobarwiała Krakowska Młoda Filharmonia pod batutą Macieja Koczura. Koncert niezwykle atrakcyjnie oprawiały przygotowane przez Jarosława Migonia wizualizacje, na które złożyły się obrazy Jacka Sroki i fotografie Marka Grechuty. Kiedyś taki koncert rejestrowałyby kamery TVP i byłby on ozdobą jej programu, ale to było kiedyś... Jak zapowiedziała Danuta Grechuta, w przyszłym roku ma pojawić się letnia edycja festiwalu, organizowana w Świnoujściu, który nadał tamtejszemu amfiteatrowi imię Marka Grechuty, i jako pierwsze z miast uczcił tak krakowskiego twórcę.